Co weekend robimy sobie wycieczkę promem do Splitu. Promy są super, więc Marjan i Hrvat stały się naszymi ulubionymi statkami ostatnio.
50 minut wyciszenia, czasu na przemyślenia – nie da się tego przyspieszyć, trzeba oddać się w cudze ręce, które Jadrolinija opłaciła i które wiedzą co zrobić, by transport ludzi i samochodów dowieźć z wyspy na ląd lub w przeciwną stronę. Genialna sprawa!
Every weekend we take a ferry trip to Split. Ferries are great, so Marjan and Hrvat have become our favorite ships recently.
50 minutes of calm, a time for reflection – it is impossible to speed it up, you have to give in to someone else’s hands, which Jadrolinija has paid for and which know what to do to transport the cargo of people and cars from the island to the mainland or the other way round. A brilliant thing!