Marki w tytule tego wpisu to nie aluzja do naszego kolejnego miejsca pobytu, a jedynie liczba mnoga od nazwiska mojej siostry. To z powodu ich pasji do podróżowania wybrałem widokówkę z samolotem.
Tym razem jednak doceniamy swobodę posiadania własnych kółek. Wzięliśmy ich ze sobą aż 8 i naprawdę dobrze się sprawdza ten wariant do tej pory. Auto ma 2 funkcje dla nas: (1) przemieścić się z punktu A do punktu B zabierając przy tym nasz dobytek oraz (2) zrobić dalszy wypad za miasto. Rowery z kolei służą nam na co dzień, aby się kopnąć do centrum Belgradu, na lekcję języka z Tamarą, albo tak się pobłąkać po nabrzeżu.
Marki in the title of this entry is not an allusion to our next place of residence, but only the plural form of my sister’s family name. It was because of their passion for traveling that I chose a postcard with an airplane.
This time, however, we appreciate the freedom to have our own wheels. We took as many as 8 of them with us and this has really worked out well for us. The car has 2 functions: (1) Move us from point A to point B carrying all our belongings and (2) make a trip out of town. Bicycles, in turn, are used every day for rides to the center of Belgrade, for a language lesson with Tamara, or to wander along the waterfront.